moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Żołnierze z Krakowa znów najlepsi w GROM Challenge

Oficerowie 6 Brygady Powietrznodesantowej wygrali tegoroczny bieg GROM Challenge. Porucznicy Piotr Bartoszewski i Rafał Serafin z czasem 3:06:52 okazali się bezkonkurencyjni na trasie liczącej prawie 27 kilometrów. Dochód z imprezy organizowanej przez byłych specjalsów zostanie przekazany na pomoc poszkodowanym żołnierzom JW GROM oraz ich rodzinom.

GROM Challenge już tradycyjnie odbył się na poligonie w Czerwonym Borze na Podlasiu. To tu przed laty szkolili się żołnierze najbardziej elitarnej polskiej jednostki specjalnej. Organizatorami ekstremalnych zawodów, które wzorowane są na pierwszych selekcjach do GROM-u, są właśnie byli operatorzy tej jednostki skupieni wokół Fundacji Niezapomniani.

Teren podlaskiego poligonu idealnie nadaje się na ekstremalne zawody. Jest woda, są trzęsawiska, zarośla, przeszkody sztuczne i naturalne, ścianka wspinaczkowa, elementy toru specjalnego. – Ale na trasie zawsze jest kilka niespodzianek – mówi por. Piotr Bartoszewski, który brał udział w ubiegłorocznych zawodach. – Tym razem trzeba było kilka razy podbiec na kolejne wzniesienia, między innymi z obciążeniem, czyli ze skrzynią. Taki wysiłek się czuje – opowiada oficer, który razem z por. Rafałem Serafinem stanął na najwyższym podium.

Rywalizacja podczas GROM Challenge odbywa się bowiem w dwuosobowych zespołach. Niektóre zadania można wykonać tylko w parach. – Tutaj liczy się współpraca. Tym bardziej, że jesteśmy drużyną i wynik na mecie jest wspólny – podkreśla por. Serafin, drugi ze zwycięzców. Duet żołnierzy z Krakowa wygrał GROM Challenge już po raz drugi.

Podczas ekstremalnego biegu nie tylko trasa była wymagająca. Poza przeszkodami naturalnymi i sztucznymi na zawodników czekało 16 zadań. Jedno z nich szczególnie wyróżnia zawody w Czerwonym Borze, ponieważ tylko tu uczestnicy mają okazję oddać serię strzałów z broni specjalsów. W tym roku strzelano z karabinków M4 i MP5. Każde „pudło” oznaczało dla zawodników dodatkową rundę karną. Podobnie było podczas pozostałych zadań. Pod koniec dystansu biegacze musieli rozpoznać broń, której zdjęcia były pokazywane na trasie. – Taką umiejętność trzeba wypracować podczas szkolenia. Jeżeli ktoś nie zna broni, ciężko mu będzie zaliczyć to zadanie, zwłaszcza gdy jest bardzo zmęczony – przyznaje Mariusz, instruktor GROM Group, współorganizatora biegu. – Na co dzień w ten sposób ćwiczy się rozpoznawanie twarzy przeciwnika i zapamiętywanie różnych szczegółów – dodaje.

Podczas tegorocznego biegu poziom wody na poligonie był niższy niż w ubiegłych latach. Teoretycznie powinno być to ułatwieniem dla zawodników, jednak mało kto dostrzegł różnicę. – Sucho może było w lesie, ale w porównaniu do poprzednich edycji GROM Challenge dystans, który musieliśmy pokonać w rowach i bagnach, zdecydowanie się wydłużył  – mówi Mariusz Rutkowski, który w duecie z Danielem Niedźwieckim na linię mety wbiegł tuż za zwycięzcami. Jednak w ostatecznej klasyfikacji uplasowali się na dziewiątym miejscu. Zawodnicy nie startują bowiem wszyscy razem, tylko ruszają co kilkadziesiąt sekund. W rankingu liczy się więc czas, w jakim pokonają trasę. Takie rozwiązanie pozwala uniknąć zatorów przy przeszkodach oraz równomiernie rozłożyć siły. – Dodatkowo jest to element wzmacniający rywalizację. Każdy zespół chce dogonić tych, którzy uciekają przed nimi – dodaje Tomek, także instruktor GROM Group.

Na starcie stanęły 92 dwuosobowe drużyny, z czego 86 zostało sklasyfikowanych. – Każdy, kto dobiegł do mety, jest zwycięzcą. Dopuszczamy do startu maksymalnie 300 osób, które chcą wziąć udział w naprawdę ekstremalnym biegu. Ten limit nie będzie zwiększony, ponieważ chcemy, aby zawody pozostały naprawdę elitarne – podkreśla Tomek.

IV edycja GROM Challenge jest pierwszą, której głównym organizatorem jest założona w 2015 roku Fundacja Niezapomniani, wspierająca poszkodowanych żołnierzy i ich rodziny. W przygotowaniu biegu brało udział 70 osób, m.in. pierwsi żołnierze, którzy służyli w Jednostce Wojskowej GROM. To oni, razem z byłym już dowódcą płk. Piotrem Gąstałem, gratulowali zawodnikom na mecie.

Dochód z biegu Niezapomniani przekażą na pomoc poszkodowanym żołnierzom jednostki oraz ich rodzinom. „Polska Zbrojna” była patronem medialnym GROM Challange.

WYNIKI

Klasyfikacja główna:
1. Drużyna 6 - Rafał Serafin, Piotr Bartoszewski - 3:06:52
2. Drużyna 41 - Marcin Lenkiewicz, Łukasz Duchnowski – 3:37:22
3. Drużyna 80 - Wojciech Kiszła, Bartłomiej Sapiecho – 3:44:13

Najszybsza para mieszana:
Drużyna 49 – Agata Abramowicz, Leszek Zaliński – 3:46:02

Najszybsza para weteranów:
Drużyna 39 – Patryk Aleksandrowicz, Henryk Ambroch – 4:42:22.

Piotr Zarzycki

autor zdjęć: Piotr Zarzycki

dodaj komentarz

komentarze


Morze ruin, na których wyrosło życie
 
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Atak na cyberpoligonie
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Trump ogłasza złotą erę Ameryki
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Biegający żandarm
Co może Europa?
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Zmiana warty w PKW Liban
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Granice są po to, by je pokonywać
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
Symulator w nowej odsłonie
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Turecki most nad Białą Lądecką
Zmiany w prawie 2025
Najnowsze Abramsy dla polskiej armii
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Dziki zachód na wschodzie II RP
Czworonożny żandarm w Paryżu
Nie walczymy z powietrzem
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Olympus in Paris
Polska w gotowości
„Popcorny” niemile widziane
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Wielka gra interesów
Siedząc na krawędzi
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Kluczowy partner
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Rozgryźć Czarną Panterę
Wojsko wraca do Gorzowa
Lotnicy i Bayraktary z misją w Turcji
Kwalifikacja po raz szesnasty
Rosomaki i Piranie
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO